Niedźwiedź Wojtek to postać jak najbardziej prawdziwa – nietypowy towarzysz żołnierzy, dowodzonych przez generała Andersa, który zyskał stopień kaprala. Żył 22 lata, zwiedził kawał świata i zdecydowanie był najbardziej wyjątkowym przedstawicielem swojego gatunku. Historyjki o niedźwiedziu Wojtku opowiedziane zostały tak, że nadają mu niemal ludzkiej osobowości. Najbardziej podobała mi się historia, kiedy to poczuł „dzikość” i próbował upolować konia, a także jak straszył ludzi na plaży, bo tak kochał kąpać się w morzu, że do niego wbiegał.
Myślę, że dla takich 9-latków ta książka będzie się najlepiej nadawać. Kiedy dziecko wie już trochę o historii i geografii, to łatwiej będzie mu ogarnąć te opowieści. Jedyne, co może być mało wychowawcze, to fakt, że Wojtek czasami był pojony winem lub piwem ;)
Książka jest bardzo ładnie ilustrowana, w pasujący do treści, nieco „wojskowy” sposób.
