„Dobra świnka, dobra. Niezwykłe życie Christophera Hogwooda” Sy Montgomery
Książka
pozwala spojrzeć na pewne kwestie z nieco innej perspektywy. Czy wiecie
ile lat może żyć świnia? Przeciętnie żyje pół roku, ale Chris przeżył
14 lat. Okazało się, że nie tylko nie
jest kawałkiem szynki, ale też że ma swój charakter, upodobania,
sympatie – brzmi to całkiem ludzko. I za tę ludzką stronę wiele osób go
pokochało, dla wielu stało się odskocznią od problemów, sposobem na
spokój ducha. I dla mnie wniosek z książki jest taki - choć już
wcześniej znany, to nie mniej ważny – że zwierzęta to nasi „bracia
mniejsi” i nie powinniśmy mieć prawa do traktowania ich gorzej. Często
zwierzęta mogą znaczyć dla nas więcej niż własna rodzina. Autorka jest
momentami nieco szalona (wyjeżdża na wiele tygodni do dżungli w
poszukiwaniu materiałów do książki), ale myśl przewodnia całkiem do mnie
przemówiła, choć pozornie są to tylko historie z życia świni, która nie
stała się szynką.