„Oberża na pustkowiu” Daphne du Maurier

„Oberża na pustkowiu” Daphne du Maurier | fot. Jeden akapit
Mimo iż Oberża na pustkowiu nie może się równać z innymi prześwietnymi książkami autorki, jak Rebeka czy Kozioł ofiarny, to jednak jest to dobra rozrywka, w której znajdziemy tajemnicę, pustkowie, gdzie wiatr przewiewa pod kapotą, bohaterów złych, ale trochę dobrych, a także pozornie dobrych a jednak do szpiku kości złych, trochę miłości i sporo strachu. Przede wszystkim bardzo dobrze będę wspominać główną bohaterkę, która w wielu momentach pokazała, że jest twardą i wygadaną babką, co nadało tej opowieści dużo ciekawszy rys. Bardzo fajny klimat opowieści, dobra do posłuchania w formie audiobooka w szare wietrzne dni, żeby lepiej wczuć się w klimat okolicy oberży.

Komentarze