„Kradzież” Ann-Helén Laestadius
W książce między wierszami pojawia się wiele problemów, które dotykają społeczności Saamów. I choć zaczynamy od hodowli reniferów, to przechodzimy również przez dawne rany, wspomnienia związane z przesiedleniami, internatami dla rdzennej ludności czy wykorzenianiem ich języka na rzecz szwedzkiego. Z tych współczesnych problemów też wyłania się niechęć – która w trudnych momentach przeradza się we wrogość (bohaterka mówi, że są chwilę, kiedy Saamów z premedytacją określa się mianem „Lapończyków”) – a także depresja i samotność.
Mimo trudnych tematów nie jest to jedynie smutna książka, bo wiele jest też o reniferach, jak wygląda opieka nad nimi w danym okresie, a także o saamskiej kulturze, strojach, spotkaniach.
Komentarze
Prześlij komentarz