„Katia. Cmentarne love story” Aneta Jadowska

„Katia. Cmentarne love story” Aneta Jadowska | fot. Jeden akapit
Aneta Jadowska, pisząc te 12 lat temu pierwszą książkę z uniwersum Thornu, raczej nie przypuszczała, że świat ten rozrośnie się właściwie w każdym kierunku, bo poza głównym cyklem o Dorze Wilk pojawiły się już o szamanie Witkacym, o zabójczyni Nikicie oraz wiele opowiadań z różnymi bohaterami pobocznymi w rolach głównych (o wszystkich dotychczasowych tytułach pisałam w zbiorczym wpisie). I tym razem autorka poszerzyła uniwersum o kolejną odnogę, oddając całą pełnowymiarową książkę Katii, czyli nekromantce i przyjaciółce Dory.

Fabuła książki to z jednej strony rozwiązywanie zagadki najpierw wykradzionego z grobu ciała dziewczynki, a potem kolejne poszlaki w znacznie grubszej sprawie sprzed lat, z drugiej zaś mniej lub bardziej śmiały początek romansu głównej bohaterki z przedsiębiorcą pogrzebowym. Choć nie będzie to moja ulubiona książka z całego uniwersum, a Katia nie zdetronizowała Nikity jako mojej ulubionej bohaterki, to jednak była to przyjemna rozrywka i z wielką chęcią będę sięgać po kolejne tytuły, jeśli tylko się pojawią. Polecam szczególnie jako lekturę około halloweenową, bo te cmentarne zmagania wprowadzają bardzo konkretny klimat.

Komentarze