„The Missing Girl” Shirley Jackson

Trzy krótkie opowiadania autorki znanej mi już z tytułów Zawsze mieszkałyśmy w zamku i Nawiedzony dom na wzgórzu. Przyznam, że jej twórczość nie do końca jest ze mną kompatybilna, ale jest w niej pewien drobny element niepokoju czy tajemnicy, który do mnie przemawia, choć często samo zakończenie jest dla mnie mało satysfakcjonujące.

Jeśli chodzi o zbiór The Missing Girl, to uważam, że głównie opowiadanie Journey with a Lady warte jest uwagi, bo przedstawia znaną, pospolitą sytuację, która obraca się w nietypową. Pewien chłopiec jedzie sam pociągiem do swojego dziadka. Na stację odprowadzają go rodzice, proszą, aby się odezwał, kiedy dojedzie. Joe zakłada, że będzie to zwykła podróż i czuje się trochę nieswojo, gdy do jego pustego przedziału, tuż obok niego przysiada się jakaś kobieta i zaczyna go wypytywać o różne rzeczy, jak typowi dorośli. Na krótko, bo na czas podróży, połączy ich jednak pewna tajemnica, zmowa milczenia.

Trzecie opowiadanie to, jak sam tytuł wskazuje, sytuacja, która mogłaby się zdarzyć w koszmarze. W Nightmare bohaterką jest zwykła kobieta, pracująca w biurze, której życie jest proste i przewidywalne. Jednak pewnego dnia jej szef wysyła ją na drugi koniec miasta, aby dostarczyła paczkę do rąk własnych jego znajomego. Okazuje się, że nie tylko będzie to znacznie dłuższa wyprawa, niż kobieta mogłaby przypuszczać, ale też po drodze będzie śledzona, nagabywana i będzie musiała zmieniać swój wygląd. I jak to w marzeniach sennych czy koszmarach, zakończenie niekoniecznie jest logiczne i wiele wyjaśniające.

Tytułowe opowiadanie nie zrobiło na mnie zbyt dużego wrażenia i przyznam, że niewiele z niego pamiętam. Całość uważam za raczej przeciętną, aczkolwiek opowiadanie Journey with a Lady jest zdecydowanie warte przeczytania.

Komentarze