„Królowie Dary” Ken Liu
Niezwykły klimat – trochę chiński, trochę japoński, choć
jest to zupełnie wymyślony świat. Bardzo dobre uchwycenie „wschodniego” ducha –
tych wszystkich mądrości, sposobu prowadzenia rozmowy, honor a jednocześnie
przebiegła strategia w walce. Niby czujemy, kto jest dobry, a kto zły, ale w
czasie rozwijania się historii taki czarno-biały podział już się nie sprawdza.
Wiele z tych dobrych postaci stało się chciwcami pazernymi na władzę.
Przesłanie płynie poniekąd takie, że władza bez mądrości i powściągliwości
bardziej szkodzi, niż pomaga ludowi. Jest to pierwszy tom cyklu, ale historia
jest zamknięta, nie ma uczucia niedopowiedzenia, choć oczywiście pod koniec
mamy naprowadzenie, co może być punktem zapalnym w kolejnej części. Książka naprawdę
dobra, dopracowana i napisana świetnym stylem. A do tego dużo ważnych, silnych
i mądrych postaci kobiecych – to lubię!